Jeden z wielkopolskich USC zwrócił się do Rady z prośbą o opinię na temat neutralności płciowej imienia Antonie. Odpowiedzi udzieliła prof. Katarzyna Kłosińska:
W polszczyźnie nie istnieją imiona „neutralne płciowo”, gdyż tradycyjnie każde imię musiało odnosić się do kobiety lub do mężczyzny. Potrzeby osób transpłciowych nie były przez długi czas zauważane i uwzględniane, dlatego nie wytworzyła się kategoria imion odnoszących się do tych osób. Obecnie sytuacja się zmienia – osoby przechodzące tranzycję pragną, by ich imiona odpowiadały ich rzeczywistej tożsamości. Dlatego proszą o zmianę imion na takie, które nie wskazują na żadną z dwóch płci. A zatem tradycja nadawania imion niewskazujących na płeć dopiero się wytwarza.
Imię, które pragnie nosić Wnioskodawczyni, „Antonie”, istotnie bywa noszone zarówno przez kobiety (w Czechach), jak i przez mężczyzn (w Holandii). O jego „neutralności płciowej” w polszczyźnie, bardziej niż fakt używania go jako i męskiego, i żeńskiego w innych językach, zdaje się przesądzać jego zakończenie – głoska [e] jest w języku polskim jednym z typowych zakończeń rzeczowników nijakich (a więc ani męskich, ani żeńskich). Odpowiadając zatem na pierwsze z pytań, które Pan zadał, odpowiadam: „Antonie” można uznać za imię „neutralne płciowo”. Do drugiej kwestii (czy możliwe jest posługiwanie się imieniem „Antonie” przez osobę, która w danych metrykalnych, figurujących w akcie urodzenia jest kobietą) Rada Języka Polskiego nie może się ustosunkować, gdyż wykracza to poza jej kompetencje.
marzec 2021 r.