Korespondent, który w kwietniu 2003 r. spytał o to, co oznaczają wyrazy od i powyżej, oraz o to, jak rozumieć zapis: od 100 do 300 (odpowiedź na te pytania została opublikowana w „Komunikatach RJP” nr 1(12)/2003), ponownie poruszył tę kwestię. Jego zdaniem wyrażenie „od 100 do 300” nie obejmuje wartości oznaczonej liczbą 100: „[…] gdyby się odnieść w liczbie domów od 100 do 300 (zawsze włącznie) z matematycznego punktu widzenia wypada 201, a powinno być 200. Wobec tego proszę napisać, ile będzie domów od 0 do liczby 100. W Waszym przypadku będzie 99, ponieważ liczbę 100 zaliczyliście do grupy od 100 do 300. Uważam, że nie można pewnej liczby zaliczać raz do jednej grupy, drugi raz do drugiej lub do obu włącznie […]. Dla jaśniejszego wytłumaczenia. Dostał Pan […] 200 — mogą to być domy, samochody itp. do podziału z kimś na połowę pod względem ilości. Gdzie będzie skrajny punkt dzielący całość na połowy. Gdy będzie brał Pan pierwszy weźmie tylko 99, dla drugiego zostanie 101. To jest wyliczenie z Szanownej Rady odpowiedzi. Proszę włożyć trochę pracy i odpowiedzieć, gdzie jest skrajny punkt, dzieląc np. 7 ton na połowy. Przecież wiadomo że połowa jedna się kończy a druga zaczyna na skrajnym punkcie”.
Odpowiedzi na ten list udzielił przewodniczący:
[…] w kolejnym liście […] porusza Pan kwestię rozumienia wyrażenia „od 100 do 300”, kwestionując moją uwagę, że „od stu” oznacza także coś oznaczone liczbą sto. Przytacza Pan jako argument to, że w takim wypadku określenie „od 100 do 300” obejmuje 201 obiektów i nie można ich podzielić na połowę. To oczywiście prawda, tyle tylko, że wyrażenie „od 100 do 300” mówi przede wszystkim o kolejności oznaczenia, a nie o liczbie obiektów. Czy gdyby Pan usłyszał, że w jakimś konkursie nagrody otrzymują osoby, które mają losy o numerach od stu do trzystu, a miał Pan numer 100, to sądziłby Pan, że ta nagroda mu się nie należy i się po nią nie zgłosił?
Wyrażenia zawierające przyimek od zawsze oznaczają, że to, co nazywa wyraz po nim stojący, jest objęte danym określeniem: Biuro czynne od poniedziałku do czwartku znaczy, że w poniedziałek też można do niego przyjść. Urlop od 25 lipca oznacza, że 25 lipca do pracy już się nie idzie, a to, że zasiłek przysługuje od dwojga dzieci w rodzinie, oznacza, że mając dwoje dzieci, zasiłek ten dostaniemy.
2003 r.