Obradom przewodniczyli: prof. dr hab. Jadwiga Puzynina i prof. dr hab. Jerzy Bartmiński. Uczestniczyło w nich niemal 80 osób. Wygłoszono wszystkie zaplanowane referaty, w których poruszono następujące kwestie: 1) wiedza, umiejętności i sprawności leksykalne uczniów rozpoczynających naukę w liceum (widziane oczyma nauczyciela - polonisty), 2) perspektywy nauczania języka ojczystego w polskiej szkole dostosowującej się do standardów edukacyjnych proponowanych (narzucanych?) w zjednoczonej Europie, 3) polszczyzna uczniowska pozalekcyjna, czyli tzw. gwara uczniowska jako swoisty socjolekt tworzony w celu zaakcentowania różnic między oficjalnością a żargonowością polszczyzny w szkole, 4) język podręczników szkolnych postrzegany przez pryzmat recenzji językowych sporządzanych przez rzeczoznawców ministerialnych.
W dyskusji, w której uczestniczyło kilkanaście osób, podniesiono kilka wątków szczególnie interesujących słuchaczy. Po pierwsze zatem, wyrażono zaniepokojenie systemem kształcenia nauczycieli w tzw. systemie bolońskim, czyli na studiach trójstopniowych. Chodzi zwłaszcza o dopuszczenie do nauczania w szkole absolwentów studiów polonistycznych I0 (licencjackich trzyletnich) oraz absolwentów studiów polonistycznych II0, którzy ukończyli niepolonistyczne studia I0, a także o zastąpienie dotychczasowych standardów kształcenia systemem europejskich i krajowych ram kwalifikacyjnych.
W tym kontekście wyrażono także niepokój spowodowany malejącą liczbą słuchaczy studiów polonistycznych, zwłaszcza wybierających specjalizację nauczycielską. Równe zaniepokojenie budzi fakt zdominowania studiów polonistycznych i nauki w ramach przedmiotu język polski w szkole (zwłaszcza na poziomie licealnym) przez problematykę literaturoznawczą ze szkodą dla kształcenia językowego oraz spadający prestiż języka ojczystego wobec tzw. języków obcych, zwłaszcza angielskiego. Niedostatki w zakresie umiejętności językowych dostrzegają sami nauczyciele, np. na progu między III (gimnazjalnym) a IV (licealnym) poziomem kształcenia.
Podniesiono także zagadnienie odmian polszczyzny preferowanych przez szkołę: polszczyzna potoczna (regulowana tzw. normą użytkową) – polszczyzna wzorcowa (regulowana takąż normą wzorcową) – polszczyzna standardowa i – w tym kontekście – miejscem tzw. kultury języka rozumianej jako troska przede wszystkim o poprawność językową, czy też z włączeniem do niej także wymagań etycznych (aksjologicznych) stawianych wypowiedziom językowym.
Z satysfakcją przyjęto obserwacje dotyczące przemian w zakresie tzw. gwary uczniowskiej. Dotyczy to zwłaszcza twórczego traktowania polszczyzny podatnej na kreowanie nowych elementów leksykalnych i frazeologicznych. Stwierdzano nowe zjawiska w tym zakresie, zwłaszcza odnoszące się do ujawniania świadomości językowej uczniów: posługiwania się takimi terminami, jak wulgaryzm, sarkazm, onomatopeja oraz wiele komentarzy metatekstowych. Nowe jest też zjawisko przenikania (swoistej osmozy, dyfuzji) gwary uczniowskiej do żargonowej odmiany polszczyzny używanej przez nauczycieli w korespondencji z rodzicami.
Bardzo poważnie potraktowano zjawiska związane z polszczyzną podręczników szkolnych. Są one nasycone niezliczoną liczbą terminów fachowych (niejednokrotnie bez podawania ich definicji). Nieczytelność podręczników powodowana jest także przez skomplikowaną składnię: zdania wielokrotnie złożone, zbudowane czasem z czterdziestu – pięćdziesięciu wyrazów. Niekontrolowany w praktyce system powoływania rzeczoznawców piszących recenzje językowe na zlecenie MEN oraz braku upowszechnionych wyrazistych kryteriów, zgodnie z którymi powinni oni dokonywać ocen sprawia, że sytuacja – zwłaszcza w zakresie podręczników do kształcenia zawodowego – nadal jest niepokojąca.
Na zakończenie posiedzenia sformułowano kilka postulatów dotyczących kształcenia nauczycieli – polonistów, preferencji dla studiów na kierunku filologia ojczysta, wymuszenia kształcenia językowego w praktyce szkolnej (równolegle z nauczaniem literatury) oraz zobowiązania mediów publicznych do uczestniczenia w kształceniu języka ojczystego.
prof. dr hab. Tadeusz Zgółka